W Polsce mamy wielu miłośników motocykli. Część z nich jeździ regularnie na tych jednośladach, inni tylko podziwiają piękno tego typu pojazdów. Czy nie mając prawa jazdy na motocykl, można stać się jego właścicielem? Czy w takiej sytuacji można go w ogóle ubezpieczyć?
Motocykle to pasja bardzo wielu osób i to nie tylko tych, które mają uprawnienia, żeby je prowadzić. Z danych zebranych przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego wynika, że w samym tylko grudniu 2021 roku zarejestrowano w Polsce 1 310 nowych motocykli, a w całym ubiegłym roku takich rejestracji było 21 579. Do tego trzeba jeszcze doliczyć motocykle używane, a tych zarejestrowano w 2021 roku naprawdę dużo, bo aż 60 374 sztuki. Ilu z tych właścicieli jednośladów nie miało uprawnień do prowadzenia pojazdu, który rejestrowali? Niestety, takich statystyk nikt nie prowadzi.
Spis treści
Czy na motocykl potrzebne jest prawo jazdy?
Na początek należy wyjaśnić, czy aby jeździć motocyklem, potrzebne jest specjalne prawo jazdy. Łatwo się domyślić, że żeby prowadzić jednoślad, konieczne jest posiadanie uprawnień. Jaka kategoria jest wymagana? To już zależy od samego jednośladu.
W przypadku motocykli o pojemności skokowej silnika nieprzekraczającej 125 cm3 wystarczy prawo jazdy kategorii A1 (dostępne od 16 lat) lub kategorii B, gdy posiadamy je od co najmniej 3 lat. Przy motocyklach do mocy 35 kW wymagane jest prawo jazdy kategorii A2, które można otrzymać po ukończeniu 18 lat. Natomiast do większych jednośladów potrzebne jest już prawo jazdy kategorii A dostępne od 24 lat.
Czy można być właścicielem motocykla bez prawa jazdy?
Czy jednak prawo jazdy na motocykl jest rzeczywiście niezbędne? Jeśli chcemy jeździć takim jednośladem, musimy mieć odpowiednie uprawnienia. Natomiast nie ma żadnych przeciwwskazań, żeby być właścicielem motocykla, nie mając prawa jazdy na taki pojazd. Podobnie jest z samochodami.
Nie trzeba być kierowcą, żeby posiadać auto, chociaż nie można nim jeździć. Nie ma takiego zakazu, ponieważ motocykl czy inny pojazd da się pozyskać nie tylko w wyniku zakupu. Można go na przykład odziedziczyć, wygrać na loterii itd. Mało tego, można nie mieć uprawnień na motocykl, a być właścicielem wielu jednośladów. Taka osoba nie łamie prawa, dopóki nie prowadzi motocykla.
Czy każdy motocykl trzeba ubezpieczyć?
Każdy pojazd mechaniczny, z wyjątkiem zabytkowego lub wolnobieżnego (gdy nie wyjeżdżają na publiczną drogę), musi mieć ważne ubezpieczenie OC. Nie ma znaczenia, czy właściciel motocykla ma uprawnienia do jego prowadzenia, czy też nie. Taki motocykl może być przetrzymywany przez cały czas w garażu, a i tak wymaga ubezpieczenia.
Mało tego, nie warto ryzykować i rezygnować z OC, ponieważ za przerwy w ubezpieczeniu grożą wysokie kary naliczane przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. W przypadku motocykla kara za brak OC do 3 dni jest nakładana w wysokości 200 zł, od 4 do 14 dni – 500 zł, a powyżej 14 dni – 1000 zł. Nie ma więc wątpliwości, że nawet nie mając prawa jazdy, można ubezpieczyć motocykl. OC jest bowiem przypisane do pojazdu, a nie do jego właściciela.
Czy brak prawa jazdy wpływa na cenę OC?
Wiemy już, że można ubezpieczyć motocykl bez prawa jazy, ale czy brak uprawnień wpłynie na cenę OC? O to zapytaliśmy eksperta.
– Na cenę obowiązkowego OC wpływa wiele czynników. Brane są pod uwagę parametry motocykla, wiek właściciela pojazdu, a także miejsce jego zamieszkania. Istotne są posiadane zniżki i dotychczasowa historia ubezpieczeniowa – zwraca uwagę ekspert internetowej porównywarki ubezpieczeń Punkta. – Brak prawa jazdy może wpływać na cenę polisy OC, ale nie musi. Kluczowe w tym zakresie będzie podanie, kto stanie się użytkownikiem pojazdu. Jeśli będzie to osoba mająca uprawnienia od lat i doświadczona w prowadzeniu motocykla, składka OC może zostać nawet nieco obniżona. Niestety, na pewno wzrośnie, gdy użytkownikiem motocykla będzie osoba młoda i niedoświadczona – podkreśla ekspert.
Jak znaleźć tanie OC?
Bez względu na to, czy mamy prawo jazdy czy nie i bez względu na wiek użytkownika motocykla, zawsze warto szukać najtańszego OC. Wynika to z faktu, że u każdego ubezpieczyciela zakres tego ubezpieczenia jest taki sam, bo regulują to przepisy prawa.
Jak zatem znaleźć najtańsze OC? Aby było to możliwe, trzeba poznać jak najwięcej ofert ubezpieczenia. Trudno jednak odwiedzać placówki wielu ubezpieczycieli, bo to byłoby czasochłonne i uciążliwe. Na szczęście z pomocą przychodzi Internet. Dzięki porównywarkom ubezpieczeń online można błyskawicznie znaleźć najtańszą polisę. Wystarczy wpisać dane właściciela motocykla, numer rejestracyjny pojazdu i datę, od której potrzebujemy OC, a porównywarka przeanalizuje dziesiątki ofert i wyświetli te najlepiej dopasowane do naszych potrzeb.
Nie ma żadnego problemu z tym, żeby stać się właścicielem motocykla bez prawa jazdy. Taki jednoślad również bez kłopotu ubezpieczymy. Może się jednak zdarzyć, że brak uprawnień wpłynie na podniesienie wysokości składki OC.